Rany, N nathalie, nie dziwię Ci się, niemiecki jest straszny!!! Co prawda ja się go nie uczyłam (heureusement^^), ale moja kumpela z ławki- owszem i widziałam, jak się męczyła z niemcem, żałowała, że nie wybrała innego języka... Chociaż moja druga koleżanka wybiera się właśnie na germanistykę na UW, więc i niemiecki można, jak widać, polubić :P
A włoski mi się wydaje jakoś najbardziej podobny do naszego français, no i też jest ładny, dlatego chcę go wybrać ;))