Do Piratki: trzymam kciuki za lingwistykę! Co prawda, jakoś nie mogę uwierzyć, by ktoś z 55 % miał duże szanse na dostanie się, chyba, że rzeczywiście fatalnie matura poszła w tym roku. W tamtym moja przyjaciółka (94 ang 84 fr) się nie dostała, w żadnej z tur. Inna sprawa, że z lingwistyki mało kto rezygnuje jak już się załapie, chociaż ja w tamtym roku zwolniłam miejsce i dałam komuś radość hehe :P. Niemniej jednak uważam, że matura z języków jest jedną z najbardziej sprawiedliwych, bo kiedy się dobrze nauczysz to praktycznie nie masz szansz żeby jej nie rozwalić :). To nie jest taka historia, że nie przerobisz dobrze jednego działu i być może polegniesz. Podsumowując: nie licz na obniżanie się progów, bo to rzecz niepewna, staraj się nauczyć jak najlepiej, nie patrząc na innych. Życzę wytrwałości i powodzenia :)