Wrażenia po centralnym =)

no wlasnie wesolych swiat!! a najbardziej mokrego dyngusa - suszcie sie przez tydzien ;)

I jak schowali Wam gdzieś rodzice czekoladowe jajka ?? :D Bo mi nie chcieli :P ;-)

słuchajcie, w tym liście napisali coś ważnego..? bo ja go nie dostałam - zły adres, wrrr - i nie wiem, czy mam im kazać słać jeszcze raz, czy się obejdę bez ;]

no przysłali ten świstek na podstawie którego należy ci się 'cel' na koniec roku i ewentualne nie zdawanie matury (o swoich perypetiach juz nie wspominam- mam ochote napisac do p. Chiracka może on coś poradzi na te polsko-francuskie problemy..)
no to chyba ważny świstek

owszem, ważny, w takim razie niech się fatygują i wysyłają jeszcze raz :) a pan Chirac może i poradzi, podobno komuś w Polsce pomógł w niepłaceniu rachunków telefonicznych po interwencji w France Telecom i TPSA ;)

heh... to chyba raczej ja oddałem, tzn. pobieglem heh...

Bardzo się cieszę, ze udalo mi się znalęźć takie forum. Brałem udzial w piewrszy dzien po poludniu a ta sal byla tak w głębi, przy portierni. Atmosfera urocza przynajmniej przed. Nie bralem udzialu w konkursie visions, poniewaz nastepnego dnia wyjezdzalem do Narmandii. No i chyba bieglem z portfelem do Michaaaała, bo "zostawil" ;D. Jeżeli ktos mnie pamieta czy kojarzy, to byloby milo nawiazac dialog czy cokolwiek.
A jak wyniki, chyba juz do Was przyszly. Nie mam sie czym chwalic, ale jednak finalista nr 36 heheh. Ca me suffit! nie ma jak minimalizm.
pozdrawiam

a tak a propos mojego wyjazdu, tu zamieszkalem u emigrantow z Cote d'Ivoire. Wczoraj przyjechali do mnie (wymiana szkolna) i przywiezli.. banany ;P zdziwil sie, gdy zobaczyl u mnie ananasa i owoce kiwi. Litości, czy to Kazachstan? Lub Mongolia?

w odpowiedzi na ANDREW1988:
nic nie zostawili, moze przyzwyczajaja sie do tego, ze syn niewierzacy. Mimo tego, w piatek mama strzelila focha (nie mylic z generalem) bo mialem ochote na mięsko. No i zmusili mnie zebym udal sie do Kosciola z jajkami. Takimi od kury, bez podtekstów ;D a w swieta uczylem sie do ustnaj z polskiego hehehe, moze zdam?
pozdrawiam

no proszę:) wiem kto mnie wyprzedził o jedno miejsce:)

mi tez nic nie zostawili ;)
hehe a jakie inne jajka ktos moglby miec na mysli? :P
ja jeszcze do matury ustnej z polskiego nie mam nic oprocz bibliografii...ale moze jakos bedzie
zrobilam sobie wolne nie chodze do szkoly i ucze sie matura za 2 tygodnie o_O
ale potam wakacje i we wrzesniu jade do Francji jako au pair :)
a co tam u wszystkich? bo jakos dawno tu nie zagladalam

Ja Cię pamiętam bardzo dobrze dzięki temu portfelowi ;). Życzę powodzenia na maturze z polskiego, i wszytskich innych przedmiotów oczywiście. Spróbuj zostawić coś komisji na pamiątkę, może też docenią ;P.

heh... dobre! jajka sa rozne rozniste heh. No to miałem dobre wrazenie. Mam problemy z tym francuzem, ktory teraz u mnie mieszka, (jest czarny) prawie go dzis pobili a on chce isc gdzies potanczyc. A w tym moim wejherowie to praktycznie same skiny. W ogole taka sierota... za panienakmi (laluniami zloto-rozowymi) sie ugania. Z reszta, po co sie przejmuję? On sie mna nie przejmowal, wiec? dostanie papu, do lozka. Nie bedzie imprezy trudno. Ponadto nie spuszca po sobie wody w kibelku... francja elegancja... to juz nie XIX wiek. Czy we francji mozna sptkac jakac inteligencje??
pozdrawiam
PS a jakie macie tematy na maturkie z polaka? ja mam gramatyczny o zapozyczeniach takie bzdety

Ja miałam (właściwie to moa brat) małego Alzaczyka(14 lat) w domu przed swiętami, ale porządny był:)

Mój temat to wpływy obce na język polski na przestrzeni wieków:) Czyli zapożyczenia górą!!:P
Czyzby wszyscy (a przynajmniej wielu) frankofilów mialo podobny temat?:P

Proponuje założenie nowego wątku cos pod tytulem "Po olimpiadzie", bo ten się robi przydługaśny.. No chyba, że chcemy bic rekordy, jeśli chodzi o ilośc wpisów.. Proszę o odzew bo nie mam odwagi samodzielnie podjąć decyzji:P

Alzatczyk to prawie niemiec, a oni są porzadni (podobno)
ja bylbym za biciem rekordu, ale coz. To jeno moja opinia. Miłego weekendu wszystkim.
PS Czy znacie fanncuska propozycje piosenki na eurowizje? Mnie to osobiscie srednio interesuje, ale bedac w Paryzu... bylismy zmuszeni do siedzenia w studio i do bycia darmowa publicznoscia. tania polska siła robocza. Tak wiec 6h w studio bez siusiania (a dawali duuuuuzo wody do picia i smiali sie, ze polonais=vodka, no ile mozna!!!) ponadto nagrywali teledysk ;((( Il Etait temps... i dubelek, i jeszcze raz, i jeszcze wrrrrr. Tak w ogole to byl taki teleturniej 'Question pour un champion '(ou champignon??? ;D) z gwiazdorami. Byla miss Francji czy cos... byla podobna do Heleny Vonderckovej jesli ktos zna, to ta od 'Malovani zbanku', chyba kazdy zna ta piosenke, ale wrocmy do naszych baranow ;P, pytania byly debilnie gópie, np o subjonctif imparfait jakiegos tam czasownika drugiej grupy. Nie wiedzieli. Nie dosc, ze wyrzekaja sie jakchs tam form czasownika, to na dodatek ich nie pamietaja, nie czuja, co za narod. zrazilem sie bez kitu.

a a propos Twojej pracy mat, to polowa mojej to tez dawne zapozyczenia, ale szczerze mowiac nie wiem, jak to ma wygladac, bo moj temat dokladnie to: zapozyczenia jezykowe. Omów problem i ocen zasadnosc najnowszych zapozyczen.

Jestem za bicie rekordu :)
Do matury mam jeszcze dwa lata, więc żadną pracą się przejmować nie muszę :)) I mam jeszcze pewno pytanko: jak wyglądał wasz powrót do życia, do szkoły po olimpiadzie? (Chciałam porównać wrażenia z trochę już oddalonego czasowo punktu widzenia )

Oooo pytanie zdecydwanie nie na miejscu. Heh żartuję. Powrót po olimpiadzie-horror!!!! Nikogo nic nie interesuje, niewazne co robilam i po co, mam mature w maju i juz. Jakos dalam rade uff, ale zawdzieczam to tylko różnym zbiegom okoliczności. Jeszcze tylko ocena z polskiego mi się waha... Co więcej 2 tygodnie po olimpiadzie poleciałam na 3 dni do Anglii na spotkanie Comeniusa. Nauczyciele się na serio wkurzali:) Potem to zawirowanie z maturą z francuskiego o którym informowałam na bieżąco:) No i voila. Jest 21 kwietnia.
Powrót do życia planuje na 16 maja coś kolo 20h gdy juz będę po wszystkich trzech arkuszach historii (podst, rozszerz, dwujezycz.)
:)

To masz jakąś jedną czwartą tego co ja:P Ja mam jeszcze zapożyczenia foniczne, graficzne i składniowe. Temat wybrałam sama i od razu. Językoznawstwo to jest to!
Powodzenia. Jak masz jakieś pytania to możesz ekrirnąć na [email] Czy ty też pastwiłeś sie nad Klemensiewiczem (albo on nad Tobą-punkt widzenia zależy od punktu siedzenia:))?

w szkole jak zwykle sie nie popisali... pogratulowali ale jak przyszlo co do czego to spadlo na mnie kilka zaleglych sprawdzianow i jeszcze pare na biezaco. gdyby nie troche wagarow "z koniecznosci" i chodzenie na wybrane lekcje - "slalomem", to nie wiem jakbym sie z tego wyplatala.
fajne docenienie kogos pracy, szczegolnie ze dzieki olimpijczykom oni tez dostali punkty - do rankingu...
ale za to powiesza mnie w gablotce na nastepne 50 (100?) lat... :P

Bijemy rekord, nie ma co ! =)

moje temat to rola swiata fantastycznego w utworach literackich hehe nie ma to jak pojsc na latwizne ;)
w szkole...beznadzieja 1000 zaleglych spraw klasowek pytan ocen i w ogole nikogo nie obchodzi ze przez ostatni czas myslalam po francusku... a w szkole nie mam francuskiego tylko niemiecki wiec jeszcze po szwabsku musialam sie meczyc :/ i nie bede miec cel. na swiadectwie..
teraz z kolei przerzucam sie na angielski bo jakos musze zdac ta mature na jakies 90% jezeli chce sie dostac na wymarzone studia
juz zyje wakacjami hehe no i mam nadzieje ze sie spotkamy w czerwcu ;)

a mój temat to portrety kobiet w literaturze :-D - nie ma jak feminizm:-D

ja też się wyłamałam z nurtu językoznawczo-filologicznego, a mianowicie wybrałam sobie temat "Malarstwo inspirowane literaturą" (historia sztuki to taka mała odskocznia od francuskiego, albo i odwrotnie...:) No w każdym razie dokładnie za miesiąc będę mieć przed sobą cudną perspektywę 4-miesięcznych wakacji, echhh...

hm, ja nie językoznawczo, a literacko - mit Don Juana w literaturze. ale coś z fracuskiego napewno będzie, Moliere, którego mimo wszystko nie udało mi się znienawidzić w trakcie olimpiady plus de Laclos :)
u mnie nie było jakoś tak drastycznie po powrocie z olimpiady, może dlatego, że ten drugi semestr i tak traktuję b. wybiórczo.
petit ange - ja tak samo. 16 maja po 20, choć pewnie wyczerpana po wielogodzinnym pisaniu historii, rozpoczynam post-maturalny maraton klubowo-imprezowy, tylko muszę jeszcze do ustnego z angielskiego zdążyć oprzytomnieć.
ohhh i nareszcie w ankietkach będę zaznaczać 'wykształcenie średnie', tralalala ;]

po 12 latach edukacji...średnie wykształcenie...ech..

Czy przez przypadek w poniedziałek nie podadzą wyników Visions d'Europe?:) Pod jaki numer dzownić?:)

@petit ange
Obiecali, że podadzą ;] Trzeba dzwonić pod numer Komitetu Głównego bo tam też mieści się siedziba Alliance Française :) Ale mi się wcale nie śpieszy, żeby je usłyszeć :P NIe chce wiedzieć, że byłem ostatni :D:D

A tak à propos tego listu z zaproszeniem na zakończenie Olimpiady to dostał go już ktoś ?? No bo trzeba będzie ustalić miejsce i czas spotkania ziomków z forum :D:D

hehe trzeba jakies znaki rozpoznawcze ustalic...np rozowe kotyliony ;p