ale taki moment, który już się wydarzył, jeden konkretny?
czy takie coś co się powtarza i za każdym razem czyni nas szczęśliwymi?
Bo ja muszę napisać takie wypracowanie. U mnie w szkole nie było olimpiady, więc nauczycielka kazała całej klasie napisać -_-.
A klasa podstawa. Ja sobie jakoś poradzę, ale innym francuski sprawia ogromny problem i chyba bez sensu jest pisać wypracowanie. No ale to tak poza pytaniem.
Jakby ktoś chciał, to może napisać, co tam napisał :P Ja szukam pomysłów na temat i nic mi nie przychodzi do głowy. Mam nadzieję, że do końca ferii coś mi wpadnie :D