Sama praca jak najbardziej daje satysfakcję ( fakt, że pracuje się w zawodzie co w polskich realiach jest rzadkością). Zawód Fizjoterapeuty jest tutaj bardzo doceniany. Oczywiście pacjentów jest bardzo dużo i co się z tym wiąże bardzo dużo pracy...
Francja to miły kraj na pewno zaskakuje swoją uprzejmością zwłaszcza na początku.Ludzie są bardzo pomocni i przyjacielscy. Jednak jak zaczynasz się rozumieć lepiej język to rzeczywistość okazuję się mniej kolorowa:))
np. sam widok jak potrafią zawzięcie walczyć o urlop budzi uśmiech na twarzy:)i okazuję się, że w takich chwilach nawet najlepsi przyjaciele przestają nimi być na ten jeden moment:)hehehe
Polacy są raczej lubiani tutaj, chociaż często myleni z Rosjanami:))moi koledzy w pracy uważają, że w Polsce pije się codziennie wódkę:))hm..."typowy" Francuz często nie wie gdzie Polska leży na mapie:) spotkałam się dwukrotnie z pytaniem czy znamy np. Nuttele :) oraz pytaniami typu czy znamy czekoladę, czy latają u nas samoloty, czy jeździmy autami, czy mamy sepermarkety, czy wszystko można u nas kupić, czy kobiety się golą:), czy mamy łazienki...ale pytanie, które rozbroiło mnie totalnie "czy w Polsce jest już spokojnie czy nadal trwa wojna..."hehe no cóż tutaj zawsze będziesz tylko Polakiem:)ale w odróżnieniu od Polaków Francuzi są raczej otwartym narodem w stosunku do innych(nie spotkałam się tutaj z rasistami, chociaż nie orientuje się jak to wygląda w dużych miastach jak np Paryż( niektóre dzielnice Paryża to slamsy jakich w Polsce nie widziałam!) społeczność arabska żyje tutaj jak każda inna, pracują, spacerują, kopulują itp (należy się wyzbyć uprzedzeń, bo podobnie jak my oni tu przyjeżdżają do pracy i chcą żyć jak wszyscy!!!)a w wiadomościach oglądasz to co dziennikarze chcą pokazać i nie zawsze jest to prawdą :)
Chciałabym jeszcze dodać, że nie wszyscy Francuzi są tępymi strzałami :) jest mnóstwo ludzi którzy dużo podróżują i orientują co gdzie i z czym się je:)
do życia przyzwyczaisz się tutaj bardzo szybko, jest spokojniejsze niż w Polsce no i uśmiech na twarzach ludzi gości prawie non stop (szczęśliwy naród)
pozdrawiam