praca u siostry Miriam-Paryż Bagneux

Temat przeniesiony do archwium.
211-240 z 337
Byłam w tamtym roku u sióstr przez czesc wakacji. Niestety musze sie pochwalic, ze jestem ta dziewczyną od przecietego nagdarstka :P ogolnie warunki znosne, luksusów to tam nie ma, jedna sala 13 osob( o ile pamietam) i somki po kilka 5-6 dziewczyn no i ewentualnie pokoje dwuosobowe ale to raczej dostaja dziewczyny, które dluzej tam mieszkaja np juz kilka miesiecy.
jesli chodzi o prace to ja tak samo jak niektóre poprzedniczki czekałam PONAD 2 tygodnie, siostra miriam mowiła, ze zadnych ofert nie ma a przychodzily dziewczyny, ktore po 2-3 mialy zajebista robote co bylo dosc niesprawiedliwe. na swoja oferte załapałam sie tylko dzieki inne dziewczynie, bo kobitka chciała 2 do sprzatania domu. Jesli chodzi o imprezy... to w sumie zalezy od wielu czynnikow. Pic w domach nie można, brama wejsciowa czasami jest zamykana na noc ( niektore dziewczyny z tamtego roku powinny sie orientowac o co chodzi i z jakiego powodu :P ), nie chce pisac, zeby nie straszyc dziewczyn ;) ale ogolnie nie bylo problemow, wracalo sie nad ranem, pierwszym metrem i jezeli nikt nic nie widział to spoko. Ja raz troche przegięłam i na poranna msze sie załapałam jak wchodziłam xD
Ja najprawdopodobniej bede jechała tam po maturach ale musze to przemyslec wszystko, bo jezeli znowu mam wracac z bliznami o dl. 3 cm i szer. prawie 0,5 to ja podziekuje :P
Jeszcze dodatkowo - dopiero w pazdzierniku skonczyłam 18 i nie bylo problemu z przyjeciem mnie tam :)
Nam bardzo zależy na znalezieniu tam pracy, ponieważ wiemy, że bez tego długo nie pociągniemy w Paryżu nawet jadąc z większą kasą.. Same noclegi to prawie 300 zł na tydzień i to w najtańszej opcji.. Martwi mnie trochę to, że w ogóle nie znamy francuskiego. Operujemy tylko angielskim, a Wy wszystkie tutaj jak widać jesteście obeznane z francuskim..
Hej, dostałam się na Erasmusa do Paryża na 2011/2012 rok i jadę na cały rok akademicki, ale wybieram się już w lipcu na całe wakacje, żeby poszukać pracy. Prawdopodobnie na ten czas zamieszkam u Siostr. Ktoś chętny jechac wtedy ze mną ? Może ktoś też zostaje na dłużej np.na studia?. Pozdriawiam, piszcie na [email]
no język to akurat moze byc problem, zazwyczaj chcą dziewczyne mowiaca po francusku i angielsku ale byly w tamtym roku dziewczyny, ktore tak jak wy mowily tylko po angielsku i mimo to dostały prace wiec mozecie spróbować. ja najprawdopodobniej juz wczesniej tam bede, jakos w czerwcu chce jechac a z tego co pamietam to wy w lipcy, wiec niestety pewnie sie nie spotkamy, chyba, ze bede miała prace w paryzu w jakies restauracji na przykład. Wole jechac z jakims zabezpieczeniem teraz tam niz liczyc tylko na siostre miriam, jej humory i szczescie w znalezieniu pracy
Witam!
Chciałabym jechać w te wakacje do sióstr, ponieważ wydaje się to w miarę sprawdzone, jednakże nie posiadam zbyt dużo pieniążków, które mogłabym wpakować w ten wyjazd i zależy mi na szybkim znalezieniu pracy. Czy jest możliwość, żebym jej nie dostał do powiedzmy 5dni? Nie zamierzam przebierać w ofertach, ale martwię się o to.
Czy mogłabym dostać jeszcze mail do sióstr? Bo pisałyście o jakiś formularzach, gdzieś są do pobrania?
Pozdrawiam!
Ja byłam 2 razy we foyer i szczerze nie polecam tego miejsca. Zgadzam się z poniektórymi moimi poprzedniczkami, siostrze Miriam zależy tylko na pieniądzach. W zeszłym roku pojechałam z moją koleżanką. Dostałysmy pracę mniej więcej w tym samym czasie, po tygodniu pobytu. Ona wylądowała u jakiejś chorej psychicznie baby, która kazała jej się opiekować 9 dzieci(miała być 2), oprócz tego gotować, sprzątać, prać...koleżanka wróciła po jednym dniu pracy(oczywiście nie zapłacono jej za bilet powrotny ani za jeden dzien pracy), była już 4 dziewczyną z kolei, następna przyjeżdzała następnego dnia. Ja z kolei trafiłam do starej Madame, ( byłam 3 dziewczyną), nie wiem jak tam wytrzymałam bo kobieta była nieznośna. Więc, dziewczyny, jeśli nie jestescie zdesperowane, to nie jedzcie tam absolutnie! A jak juz sie zdecydujecie to z zapasem gotówki, bo różnie bywa...
Czy mógłby ktoś podać maila sióstr? Kilka dni temu wysłałam do nich wiadomość , ale jeszcze mi nie odpisały i zastanawiam się czy wysłałam pod odpowiedni adres.
Witam wszystkich :)
U sióstr byłam latem 2007-go roku oraz od stycznia do końca maja 2010 roku.
Cytat:
Czy one czuja sie za mnie odpowiedzialne i musze przestrzegac jakis zasad?

Wg. mnie siostry absolutnie nie czują się odpowiedzialne za dawane oferty. Oferty te nie są tez sprawdzane. To wygląda mniej więcej tak, że ludzie dzwonią do siostry (kiedyś próbowałyśmy dociec skąd wiedzą o tym foyer - być może siostra ma jakieś ogłoszenie o tanich opiekunkach) i mowią, że chcą au-pairkę, ile dzieci, na ile, gdzie etc. Taką ofertę siostra daje dziewczynie (czyli daje jej nr telefonu), dziewczyna dzwoni do tych ludzi i sama dokładnie się z rodziną umawia, co do kasy też, choć czasem jest to już zaznaczone w ofercie ile płacą [ale zawsze się można troszkę potargować :)] Jeżeli obie strony się zgadzają, to następuje wyjazd, jak nie, można ofertę oddać (najlepiej jest nie mówić, że coś ci nie pasuje, bo siostra krzywo na to patrzy. Można powiedzieć, że nikt nie podniósł słuchawki, lub coś wymyślić innego, bo dla wybrednych to jest miejsce w Polsce ^^)
Nie ma zasad co do wracania wieczorem. Oczywiście siostry chcą, aby wszyscy byli wcześnie u siebie, ale w praktyce nic takiego nie ma miejsca. Jeżeli pracujesz w restauracji i wracasz o drugiej, trzeciej nad ranem, to w twojej gestii leży, aby nikogo nie pobudzić. Tak samo jeżeli wychodzisz na imprezę. Bezpieczeństwo każdy gwarantuje sobie sam :) Ach, no i lepiej, żeby siostry nie widziały cię wymalowanej i odstrzelonej, bo to raczej jasne, że na wieczorną mszę nie idziesz :)) A generalnie, to w domkach nie można pić alkoholu ani spożywać narkotyków, cisza nocna od 22.00 do siódmej rano.
nat188 Nikt nie zagwarantuje Ci, że pracę dostaniesz w 5 dni. To jest czysta loteria, jedni dostają nawet w ten sam dzień jak przyjadą, a inni muszą z tydzień poczekać, i nie o to chodzi, że tych ofert nie ma, tylko o to, że siostra, tak jak napisała tsumibito może zechcieć Ci dać ofertę, lub tez może nie zechcieć :D
Jeżeli chodzi o formularze, to szczerze mówiąc nie wiem skąd je wziąć bo sama nigdy ich nie wypełniałam (choć lepiej to zrobić), ale polecam zadzwonić do sióstr, maila nie znam.
tel:[tel]fax:[tel]
One na pewno Ci wszystko wyjaśnią.
Zgadzam się z salopette, za pierwszym razem trafiłam tak, że wróciłam szybciutko do foyer i już więcej ofert wyjazdowych nie przyjęłam :) Znam też dziewczyny, którym bardzo fajnie udały się wakacje z rodzinami, wszystko zależy losu.
Można tez znaleźć pracę w Paryżu.
A czy potrzebne są jakieś dokumenty niezbędne do pracy?
Może któraś z dziewczyn wybiera się tam w te wakacje. Ja swój wyjazd planuje 14.07, niestety sama, więc jeśli któraś jedzie w podobnym terminie proszę o kontakt.
Nie potrzeba niczego specjalnego, a do pracy au-pairki od sióstr to już na pewno nie, bo to wszystko przecież na lewo. Jeżeli uda Ci się znaleźć legalną pracę w Paryżu, to dopiero wtedy zacznie się zabawa w kompletowanie różnych rzeczy, o które mogą, acz nie muszą Cię poprosić :))
I jeżeli chcesz szukać pracy na mieście, to nie zapomnij zabrać ze sobą CV na pendrivie, potem kupujesz francuski numer i umieszczasz go w CV, idziesz do Araba wydrukować je z 50 razy - tak na 1-szy raz chyba starczy. I uderzasz w miasto! Wchodź wszędzie gdzie się da - restauracje, bary, sklepy, hipermarkety - nigdy nic nie wiadomo :))
Jest też taka stronka:
http://www.lhotellerie-restauration.fr/emploi/travail/travail-hotel-restaurant.htm
gdzie publikowane są oferty pracy w gastronomii-hotelarstwie.
Czasem ludzie chcą, alby dać razem z CV list motywacyjny. Słyszałam, że tradycja nakazuje, aby był on napisany ręcznie :D
Głowa go góry, pierś do boju i powodzenia!
Szanowne koleżanki,
chciałem zapytać czy nie orientujecie się aby istniała możliwość zamieszkania bądź znalezienia pracy u Sióstr, jeśli się jest chłopakiem?
Jeśli nie, to czy mogłaby któraś z Was napisać gdzie ewentualnie miałbym pytać o możliwość zakweterowania/znalezienia pracy.
Z góry dzięki za odpowiedź ;)
Bleuciel - mam podobny "problem". Jeśli nie masz jeszcze nic konkretnego, to daj znać na mail, możemy poszukać razem. [email]
We dwójkę raźniej:)
Pozdrawiam:)
Witam wszystkich!
Ja byłam u sióstr w zeszłym roku. I nie powiem żeby od początku było łatwo. Przyjechałam dokładnie 1wszego lipca i dowiedziałam się, że teraz będzie trudno o prace... Byłam w foyer równo tydzień (kasa kompletnie mi się kończyła) a perspektywy były bardzo średnie. Ale dosłownie ostatniego dnia otrzymałam możliwość wyjazdu z francuską rodziną do Szwecji i muszę przyznać, że dzięki temu WCALE nie żałuję, że się tyle tam namęczyłam:)) Rodzina okazała się fantastyczna, a pracę wspominam jako wakacje! W żaden sposób nie byłam traktowana gorzej, wręcz przeciwnie pod koniec czułam się wręcz jak członek rodziny! Wyjazd dał mi wiele perspektyw i nowych możliwości dlatego uważam że GŁOWY DO GÓRY i próbować!
Oczywiście nie chce przez to powiedzieć, że wszystkie rodziny są fajne, bo podczas mojego tygodniowego pobytu tam wracające z nieudanych prac dziewczyny były na porządku dziennym.. nieraz słyszałam różne bardzo niefajne sytuacje.. później te całe "castingi" 4 dziewczyny starały się o jedną prace itd... Więc na pewno trzeba mieć również szczęście, ale uważam, że próbować trzeba, bo może się Wam udać! Kolejna sprawa to fakt że faktycznie Paryż oferuje wiele prac (m.in. restauracje- podobno na stacji metra Luxembourg znajduje się wiele takich, w których szukają pracowników oraz innego typu budki z lodami itd:) Później dziewczyny które znajdą taką prace mogą sobie załatwić u Sióstr pokój 2osobowy i na luzie mieszkac:) A przygoda niezapomniana.
Aa jeszcze jedno jeżeli w Foyer nic nie będziecie mogły znaleźć to w centrum znajduje się Kościół Polski, gdzie ofert również jest calkiem sporo tyle tylko, że o ile dobrze pamiętam były to oferty typu (chce dziewczyne od np 13-18 która zajmie sie synem) czyli bez mieszkania u nich, ale zawsze jest to jakis sposob na przezycie:)
No i radze Wam przyjezdzac jednak w ostatnim tygodniu czerwca a nie 1wszego lipca bo możecie się pracy poprostu niedoczekac...
Pozdrawiaaam i zachecam do sprawdzenia siebie w Paryzu:)
Dziewczyny jeśli któraś z Was jedzie sama do Paryża w poszukiwaniu pracy na przełomie czerwiec/lipiec to dajcie znać ;) Ja jestem z warszawy, planuję wyjazd w ostatnim tygodniu czerwca i także chciałabym na początku pomieszkać przez chwilę u sióstr zanim znajdę pracę. Jadę sama i na dodatek pierwszy raz w poszukiwaniu pracy więc miło by było mieć towarzystwo ;) [email]
Przyjeżdżam do Foyer razem z dwiema koleżankami 28 czerwca, więc możesz się ze mną skontaktować. Mój e-mail: [email]
hej ja też wybieram się na początku lipca, czy może ktoś podać meila do sióstr? [email]
Witam, ja także wybieram się do sióstr ale gdzieś ok. 10 lipca... z tego co tu piszecie to wtedy może być gorzej z pracą, ale niestety nie mogę wcześniej, bo mam egzaminy jeszcze.. Opinie jak widze sa podzielone..ale myślę, że mimo wszystko spróbuję swojego szczęścia.. najwyżej wrócę na tarczy ;)


[email] Oto mail do sióstr. Pozdrawiam! :)
Witam. Jadę do Foyer pierwszy raz. Dzisiaj kupiałm bilet i 9 lipca będę na miejscu. Przyznam że troszkę się boje, bo jadę sama. Miłoby było mieć jakieś towarzystwo.
[email]
Pozdrawiam i do zobaczenia!:)
Witam wszystkich,
potrzebuję rady. O pracy we Francji myślę dłuższy czas, jednak dopiero teraz nadarzyła mi się do tego okazja. Wczoraj dostałam kontakt do sióstr nazaretanek, ale nawet nie wiem jak się do tego wszystkiego zabrać. Boję się, że jest już za późno o staranie się o pracę na te wakacje, bo zanim do nich napiszę, zanim one odpiszą.. Jak myślicie, jest jeszcze sens próbować, kiedy jak na razie jestem na poziomie zero? Dodam jeszcze, że mój francuski jest na poziomie bardzo podstawowym, z wypowiadaniem się mam mniejsze problemy niż ze zrozumieniem jakiegoś Francuza czy Francuzki. Poza tym jestem licealistką, do Polski musiałabym wrócić pod koniec sierpnia, a z tego co tu czytałam, to na pracę można czekać i 3 tygodnie i nie wiem, czy moje wakacje nie będą na to wszystko za krótkie.
Napiszcie proszę, jakie szanse na mój wyjazd tam i jako-taką pracę tam widzicie, bo sama nie wiem już, czy to nie będzie wariactwo ;)

Pozdrawiam.
wie ktoś moze jak dojechać z lotniska Paryż-beauvais do Foyer? Ja będę 1 lipca, też po raz pierwszy, czy ktoś z was dostał pracę inną niż ta od sióstr? Czy jest szansa na znalezienie jej samodzielnie (z angielskim i francuskim)? Też mam masę wątpliwości, trudno jak nie wyjdzie, wrócę po tygodniu;)
Do zobaczenia;) Jak coś to mój mail [email]
Bardzo proszę o kontakt do sióstr, najLepiej teLefon bądź maiL na mój adres maiLowy. Bardzo piLne!!! Z góry dziękuję
mój maiL: [email]
Cytat: zuzik77
wie ktoś moze jak dojechać z lotniska Paryż-beauvais do Foyer? Ja będę 1 lipca, też po raz pierwszy, czy ktoś z was dostał pracę inną niż ta od sióstr? Czy jest szansa na znalezienie jej samodzielnie (z angielskim i francuskim)? Też mam masę wątpliwości, trudno jak nie wyjdzie, wrócę po tygodniu;)
Do zobaczenia;) Jak coś to mój mail [email]
Na lotnisku wsiadasz do autobusu linia lotnisko-paryż, dojedziesz do porte maillot, kosztuje chyba 15 euro, później metrem linia 14 do porte d'orleans i tam wychodzisz na linię 188 wysiadasz na ok 5-6 przystanku, koło sklepu CASINO, w tył zwrot, trochę w prawo obok sklepów arabskich i jesteś na tej ulicy:)
jest proszty dojazd... z lotniska na Porte Maillot, a potem bierzesz RER B do stacji Arceuil Cachan :) ze stacji jest ok. 5min drogi na nogach :)
RER B to jest metro/autobus? I czy to odjeżdża bezpośrednio z lotniska? Dzięki za pomoc;) wy też wybieracie się do Foyer?
RER B jest połączone siecią z metrem ale to raczej rodzaj kolejki podmiejskiej [bardzo szybkiej, z Arceuil Cachan do centrum ok 15 min.] Lotnisko jest jakieś 60 km od Paryża więc nie ma szans na takie bezposrednie połączenie, ale jest autobus podstawiany po przylocie, bilet do Paryża - 15 euro. Potem trzeba wsiąść w metro, zmienić na RER B i jesteś na miejscu. powodzenia
Hej, wybiera się ktoś może w najbliższym czasie do Foyer? Ja wylatuję w sobotę. Mam nadzieję, że będzie dobrze:) I jeszcze jedno pytanie. Oferty pracy są tylko od francuskich rodzin? Mój francuski nie jest idealny, więc nie wiem czy mam szansę na jakąkolwiek pracę.
Witam, czy mogłabym prosić o podanie konkretnych namiarów na Te Siostrzyczki?

niedopowiedziane @o2.pl

z góry dzięki.
Temat przeniesiony do archwium.
211-240 z 337

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie