potwierdzam ze zapotrzebowanie nadal jest , jezeli chodzi o liberal hmm to nie wiem czy tak bez jezyka dostaniesz prace od razu i czy beda cie rozchwytywali .Ale widze ze po pieciu latach ludzie sie ustawiaja dobrze i jezyk wtedy znaja i sami bez takich pytan jeszcze przed wyjazdem daja sobie rade .Ja przez liberal rozumie ze chesz sie ustawic na swoj gabinet .Bo w innym przypadku co ci to daje ?jak robisz na czyjes konto.
odnosnie kryzysu to tak jest ze przez wszystkie branze jest wykorzystywany zwlaszcza jak chodzi o wyplaty .Ale widze ze duzo pytasz i duzo chesz ,moze przyjezdz na ten kontrakt ci daja i sam zobaczysz ,nic nie tracisz wyplate ci dobra obiecuja . Pozniej sam zdecydujesz co i jak a tak to twoje pytania to same marzenia o tym co bys chcial .
edytowany przez nieboska: 19 lut 2012